Aby cieszyć się rozmową i interakcją z kobietą wystarczy być sobą i przestrzegać kilku prostych reguł. Jak się nie dostosowywać do niej, a z dumą i przyjemnością wyrażać swoją osobowość, nie bojąc się dezaprobaty? O czym mówi paradoks dotyczący wyrażania naszej osobowości? Zapraszam do oglądania.
___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
#1 Nie Myśl Za Drugą Osobę
Kiedy rozmawiasz z kobietą, nie staraj się myśleć za nią. Nie zastanawiaj się nad tym, co ona może sobie pomyśleć jak powiesz to, czy zrobisz tamto. I tak nie masz wpływu na to, co ona pomyśli, więc odpuść.
Dlaczego nie masz myśleć za nią? Każda interakcja opiera się na tym, że jedna ze stron jest dominująca, a druga zdominowana, jedna osoba oddziałuje na tę drugą, która jest pod jej wpływem. Kiedy zastanawiasz się nad tym, co inna osoba może sobie pomyśleć, kiedy coś powiesz, to jak myślisz, którą stroną jesteś? Jesteś wtedy rozluźniony czy spięty?
#2 Żadna Rozmowa Nie Będzie Idealna
Zapomnij o tym, że jakakolwiek rozmowa z dziewczyną będzie wolna od przeciwnych zdań na konkretne tematy, od niezręcznej ciszy, od "niewiedzenia co powiedzieć". Jesteśmy tylko ludźmi. Ważne jest tylko to, czy ona dalej z Tobą siedzi i ma frajdę z przebywania z Tobą. Jeśli tak, to jest dobrze. ONA TEZ SIĘ STRESUJE. Jeśli będziesz chciał poprowadzić idealną rozmowę dla niej, to tym samym zakładasz, że ona jest ważniejsza od Ciebie i to nie Ty masz być szczęśliwy tylko ona uszczęśliwiana.
#3 Mów i Rób To Co Jest Szczere z Tobą
Kiedy masz zamiar pokazać swoją prawdziwą twarz/osobowość kobiecie? Kiedy już się w Tobie zakocha i będziesz miał ją w garści, bo nie będzie miała wyboru, by odejść, a przynajmniej będzie jej o wiele ciężej? To fikcja! Jeśli ona nie polubi Cię za to jaki jesteś NAPRAWDĘ, nigdy nie będziesz szczęśliwy w związku. Cała relacja z czasem będzie Ci ciążyć. Bądź szczery w intencjach. Czy chcesz aby kobieta na początku znajomości mówiła jak to uwielbia seks, a później uprawiała go tylko raz w tygodniu? Nie! Pamiętaj, chcemy być kochani za to jacy jesteśmy, a nie za to kogo udajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz